Jak donoszą media, 25 grudnia w wieku 60 lat zmarła na atak serca Carrie Fisher, aktorka znana głównie z roli księżniczki Lei w "Gwiezdnych Wojnach". Zagrała w czterech częściach tej Sagi. Ostatnim już niestety filmem w którym mogliśmy ją obejrzeć był pokazywany w ubiegłym roku "Przebudzenie Mocy". Gwiezdne Wojny - Nowa Nadzieja był moim pierwszym "dorosłym" filmem obejrzanym w kinie, a księżniczka Leia pierwszą dorosłą kobietą w której się zakochałem.
Niech Moc będzie z Tobą, Leio!
Odpoczywaj w Pokoju.